27-11-2011, 12:33:53 | śląskie | Wykroczenia
Dwoje pracowników Urzędu Miasta w Chorzowie przywłaszczyło sobie z miejskiej kasy co najmniej 230 tys. zł. Zatrzymani urzędnicy przelewali na swoje konta pieniądze za licencje na sprzedaż alkoholu.
„Niewykluczone, że suma zagarniętych pieniędzy może być większa. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie wartości prawie 900 tys. zł" - ujawniła rzeczniczka chorzowskiej policji, mł. asp. Justyna Dziedzic.
Urzędnicy przywłaszczali sobie część pieniędzy wpłacanych za licencje gotówką. Dotyczyło to przede wszystkim przypadków, gdy petent płacił maksymalną stawkę licencyjną na sprzedaż alkoholu. Dostawał właściwą licencję, ale wpłatę księgowano, jakby zapłacił niższą stawkę - za licencję innej kategorii. Różnicę pracownicy urzędu wpłacali na własne konta.
/pap/
21-01-2013 | Osądzą jeszcze raz burmistrza Bisztynka | |
14-03-2012 | Podejrzenie to nie wyrok | |
14-03-2012 | Prezydent bez zarzutu | |
01-12-2011 | Burmistrz Barczewa nie jest kłamcą | |
01-12-2011 | Handel nieuliczny | |
27-11-2011 | Nielegalne mandaty w Kobylnicy | |
27-11-2011 | Z aresztu do pracy | |
27-11-2011 | Proces komendanta toruńskiej straż | |
27-11-2011 | Urzędnicy z Chorzowa okradali miasto | |
27-11-2011 | Śledztwo ws. prezydenta Radomia umorzone |